"Każdy tak naprawdę jest zdolny do zła" – rozmowa z Katarzyną …

Ksiki Katarzyny Puzyskiej s dostpne w formie ebookw na Publio.pl

Karol mudzki: Pani ostatnia powie "Utopce" znalaza si na licie bestsellerw internetowego sklepu znanej sieci ksigar. Prosz opowiedzie troch czytelnikom o tej ksice.

Katarzyna Puzyska: "Utopce" to pita cz serii o policjantach z Lipowa. Trzydzieci lat temu w maej, ukrytej pord przepastnej puszczy wsi wydarzya si tragedia. Zgin ojciec i syn, filary tej niewielkiej spoecznoci. Do teraz aden z mieszkacw nie chce zbyt wiele na ten temat mwi. Tym bardziej, e w odcitej od cywilizacji miejscowoci nadal ywe s wierzenia w sowiaskie bstwa, lene duchy, upiory i... wampiry. A wszystko wskazuje wanie na to, e mczyni zginli w wyniku ataku krwioerczego potwora. Daniel i Klementyna, znani z poprzednich czci sagi, podejmuj si rozwikania starej tajemnicy. Nie jest to jednak atwe. Budzca si powoli panika i trwajca od lat zmowa milczenia utrudniaj ledztwo. Rozum zaczyna pata figle, a ledczy sami ju nie wiedza, w co wierzy. Tym bardziej, e w ich yciu prywatnym take wiele si dzieje.

Policjanci z Lipowa pojawiaj si ju kolejny raz w Pani powieciach. Dlaczego zdecydowaa si Pani osadzi historie w maej miejscowoci, a nie na przykad w duej metropolii?

Tak naprawd s ku temu dwa powody. Po pierwsze takie mae zamknite grupy s fascynujce. Jestem z wyksztacenia psychologiem, wic badanie i obserwacja relacji midzyludzkich jest dla mnie codziennoci, a jednoczenie pasj. Maa grupa to wiat pod lup, gdzie wiksze problemy s zdecydowanie lepiej widoczne. W mniejszej skali, nie zacieraj si. Wykluczenie, dyskryminacja, przemoc w rodzinie, zemsta, sytuacja kobiet w dzisiejszym wiecie, czy wreszcie strach przed sprzeciwieniem si woli grupy. Nawet kosztem wasnego szczcia czy bezpieczestwa. Krymina to teraz literatura zaangaowana, ktra stara si te problemy ukazywa.

Drugim powodem jest moja mio do klasycznego kryminau w duchu Agathy Christie. Wrd zamknitej grupy osb znajduje si morderca. To nikt z zewntrz. To nasz ssiad czy nawet czonek rodziny. Cay fun kryminau polega wtedy wanie na tym, e mamy moliwo, przynajmniej teoretycznie, odgadnicia, kto jest morderc. Mwi teoretycznie, bo przecie najlepsze s te kryminay, w ktry zakoczenie zupenie nas zaskoczy.

To te kolejna opowie, ktra mwi o tym, co wydarzyo si wiele lat wczeniej. Czy ta przeszo bezwarunkowo okrela to, kim jestemy i nie ma przed ni ucieczki?

Czsto niestety tak jest, e wydarzenia z przeszoci maj ogromny wpyw na to, co dzieje si pniej. Jako psycholog uwaam oczywicie, e wydarzenia z dziecistwa maj bardzo wielki wpyw na to, jacy jestemy w dorosym yciu. Jako przykad wemy ekstremum, jakim s seryjni mordercy. Ich czyny s bez wtpienia potworne, ale jeeli pjdziemy dalej i przyjrzymy si ich dziecistwu, odkryjemy sytuacje nie mniej trudne, ktre przeszli - i ktre ich uksztatoway. Ostatnio czytaam na przykad o meksykaskiej seryjnej zabjczyni Juanie Barraza Samperio. Mwi si, e uzaleniona od alkoholu matka Juany sprzedaa crk za trzy piwa. Pniej "waciciel" dziewczynki gwaci j wielokrotnie. W wieku czternastu lat urodzia mu syna. Juana mordowaa starsze panie, stad jej przydomek "Mataviejitas", co w wolnym tumaczeniu oznacza morderczyni staruszek.

Seryjni zabjcy posuguj si tak zwanym "modelem ofiary", czyli wybieraj konkretne osoby, ktre speniaj wybrane przez nich kryteria. Zwarzywszy na relacje Juany z jej matk, myl, e wybr ofiar zdecydowanie nie by przypadkowy. Wedug socjo-kulturowych teorii zabjstw seryjnych zbrodnia moe by produktem spoeczestwa, a zabjca faktycznie ofiar swojego rodowiska. Sutherland mwi o tym, e kto w modoci dowiadcza przemocy, albo by wielokrotnie jej wiadkiem, sam bdzie powtarza te wzorce. W psychologii znajdziemy wicej tego typu teorii. Bandura mwi na przykad o modelowaniu, kiedy dziecko powtarza zachowania, ktre zaobserwuje. Dlatego te czsto w moich ksikach cofam si daleko w przeszo, eby wychwyci ten moment, ktry uksztatowa zabjc. Daleka jestem jednak od usprawiedliwiania. Nie staram si wybiela. Szukam pocztku. Trzeba przy tym pamita, e nie zawsze znajdziemy go w samym dziecistwie. Czasem to jest co, co wydarzyo si pniej. Kryminologia twierdzi jednak, e kade zachowanie ma jaki powd i tego powodu szuka si, prbujc ustali "odcisk osobowoci" sprawcy.

Zo jest nieuniknione?

Chcemy mie oczywicie nadziej, e jednak mona go unikn! Niestety w psychologii przeprowadzono eksperymenty, ktre pokazuj, e kady tak naprawd jest zdolny do za. Najbardziej znany jest chyba eksperyment wizienny Philipa Zimbardo. Dzi nikt nie mgby ju takiego przeprowadzi ze wzgldu na etyk bada. To by jednak pocztek lat siedemdziesitych. Inne czasy. Studenci Zimbardo podzieleni zostali na dwie grupy. Jedna z nich odgrywaa rol winiw, a druga stranikw. Sam Zimbardo wcieli si w naczelnika wizienia. Szybko okazao si, e eksperyment wymkn si zupenie spod kontroli. Stranicy zaczli znca si na winiami, naduywajc swojej pozycji. Badanie trzeba byo przerwa. aden z tych ludzi nie by zy. To byli zwykli studenci. Co ciekawe nawet sam Zimbardo da si ponie oglnej atmosferze. Pozostaje jeszcze filozoficzne pytanie, czym tak naprawd jest zo? Czy nie dzieli nas od niego bardzo cienka linia, ktr w pewnych sytuacjach atwo jest przekroczy? Maltretowana ona moe cierpie przez wiele lat, a ktrego dnia czara goryczy si przeleje. Zabije ma. Albo synna sprawa samosdu we Wodowie, na ktrego kanwie powsta film "Lincz" ukaszewicza. Wie terroryzowana bya przez pewnego recydywist. W kocu, wobec braku pomocy, jej mieszkacy zdecydowali si wzi sprawy w swoje rce i zabili przeladowc. Czy ta maltretowana ona i sterroryzowani mieszkacy mieli do tego prawo, bo dziaali w obronie wasnej? Czy to ju zo? To s bardzo trudne pytania. Chocia kady z nas woli postrzega siebie jako osob dobr, w pewnych ekstremalnych sytuacjach kady zdolny jest do jakiej formy. To ju od nas zaley, jak si zachowamy.

No wanie, zatrzymajmy si na chwil przy tym, e jest Pani psychologiem. Na pewno czsto jest Pani pytana, czy psychologia pomaga w pisaniu. Chciaby zada to pytanie inaczej: czy psychologia nie utrudnia pisania?

To ciekawe pytanie! Nie, nie zauwayam, eby utrudniaa. Kady pisarz musi by po trochu psychologiem. Na pewno jednak doskonaym obserwatorem. Psychologia uczy empatii. Bez niej nie potrafilibymy wczu si w pozycj drugiej osoby, w tym wypadku bohatera opowieci. W psychologii mwimy o podstawowym bdzie atrybucji, czyli naszej skonnoci do przypisywania zachowa innych ludzi czynnikom wewntrznym, przy jednoczesnym niedocenianiu czynnikw sytuacyjnych. Czyli, mwic prociej, atwiej jest nam pomyle, e kto zachowa si tak, a nie inaczej, bo jest zy, gupi, leniwy albo dlatego, e jest potworem. To atwiejsze ni szuka czynnikw sytuacyjnych, ktre go do tego zmusiy. Mamy tendencj do zbyt szybkiej oceny. Tego naley oczywicie unika, gdy jest si pisarzem, albo przynajmniej gdzie tam dry ten temat, kiedy na przykad budujemy posta. Mnie jest o tyle atwiej, e cae moje studia dotyczyy tego, co dzieje si w nas samych i pomidzy nami, a osobami wokoo.

Moja obawa dotyczya tego, e nauka moe wymusza na wyobrani okrelone tory, ktrymi powinna ona i...

Oczywicie nie jest tak, e siadam z wielk ksig, wertuj j i decyduj, e teraz bd pisa o takim a nie innym psychopacie, rzucajc przy tym naukowym argonem. To mogoby by kuszce i spotkaam si ju z kilkoma powieciami, ktre wpady w tego typu puapk. Ja podchodz do tego inaczej. Moje ksiki to nie s podrczniki do psychologii. To fikcja literacka, w ktrej wiedza psychologiczna pokazana jest w praktyce. Bez epatowania naukowymi formuami. Uwielbiam w kryminale to, e jest gatunkiem niesychanie pojemnym. Jak ju wspomniaam wczeniej, jest rozrywk, zagadk intelektualn dla czytelnika, ale te pozwala na igranie z konwencj i pjcie o krok dalej, w stron literatury zdecydowanie zaangaowanej. W moim przypadku to krok w stron zadawania sobie pyta o kwestie zwizane z nami samymi, z psychologi, moe te po trochu socjologi i filozofi. Myl, e czytelnicy bardzo doceniaj prac pisarzy, ktrzy wychodz z podobnego co ja zaoenia. By moe std wanie wzrost popularnoci kryminau w ostatnich latach. Czyli reasumujc, myl, e psychologia zdecydowanie pomaga w pisaniu.

Podnosi poprzeczk?

Na pewno. Zreszt ja sama take podnosz sobie poprzeczk przy kadej kolejnej ksice. Chc, eby bya jeszcze lepsza ni poprzednia. Unikam schematw, bo one byby meczce i dla mnie, i dla moich Czytelnikw. Lubi wyzwania i cho to cay czas seria o policjantach z Lipowa, to z ksiki na ksik wiele si zmienia. Czy to w samej strukturze, tematyce, czy wrd postaci.

Poruszaa Pani ze studentami kwestie zwizane z psychologi kryminaln?

Od momentu, gdy studenci dowiedzieli si, e pisz kryminay, to byo zdecydowanie nieuniknione (miech).

Open all references in tabs: [1 - 4]

Leave a Reply