Okazuje się, że droga do ludzkiego żołądka prowadzi nie tylko przez usta, lecz także przez nos, uszy, a nawet oczy! Nie wierzycie? A ile razy zdarzyło wam się, że dźwięki wydawane przez skwierczące na patelni potrawy czy bulgoczącą wodę w garnku spowodowały burczenie w brzuchu?

Naukowcy odkryli, że także kolor, w otoczeniu którego spożywamy posiłki, ma wpływ na nasz poziom łaknienia. Jednym słowem - psychologia kolorów jest dziedziną nauki bardzo bliską ludzkiemu podniebieniu. I nie chodzi tylko o wizualną stronę potraw. Fronty szafek kuchennych, dodatki, nawet kolor obrusa wpływa na to, ile zjemy.

Dlatego jeśli dopiero jesteście na etapie projektowania kuchni - niech to odkrycie będzie dla was pewną podpowiedzią, jakich kolorów w kuchni omijać, a które wziąć pod uwagę.

Zobacz także: Czym może grozić noszenie zbyt ciasnych dżinsów?

Kolory, które mają dobry wpływ na nasz apetyt 

Jeśli chcecie, żeby dopisywał wam apetyt w kuchni i wszystkie potrawy smakowały prawie jak u mamy wybierzcie kolory - żółty i pomarańczowy, które kojarzą się z ciepłem i orzeźwieniem. Z duecie z żółcią najbardziej smakowity duet tworzy czerwień - w takim otoczeniu nie odmówi posiłku nawet największy niejadek. Modne białe fronty szafek także mają dobry wpływ na nasz apetyt, podobnie jak zielone, przywołujące na myśl świeżość i naturalność. 

Zobacz także: Kolor niebieski poprawia humor?

Kolory, które mają zły wpływ na nasz apetyt  

Mniejsze łaknienie obserwuje się w kuchniach, w których dominują kolory szary, czarny czy niebieski.

Źródło: MilionKobiet.pl, inf. prasowa
Foto: Shutterstock